Porównywarka Abonamentów i Telefonów Sieci Komórkowych

FaceKay

FaceKay – rozpoznanie twarzy pozwoli zalogować się na konto w banku?

Początki rozpoznawania twarzy, jak pewnie pamiętacie nie były najszczęśliwsze. Trudno byłoby mówić o niezawodności. Naszą twarz mogło zastąpić jej zdjęcie, żeby odblokować telefon. Ale teraz sprawy poszły zdecydowanie do przodu. Algorytmy są w stanie rozpoznawać twarze równie dobrze, jak my sami. Dzięki temu powstało nowe narzędzie – FaceKay, oparte właśnie na algorytmie rozpoznawania twarzy. Będzie wykorzystywane między innymi przez banki. Jak?

jaki jest najtańszy abonament bez telefonu

FaceKay – klucz do konta bankowego

Zobacz też: Najtańszy abonament rodzinny

FaceKay ma służyć Bankom do weryfikowania klientów za pośrednictwem urządzeń mobilnych.

“Po włączeniu aplikacji i wybraniu opcji „Chcę zalogować się na konto”, wystarczy spojrzeć na urządzenie i przeskanować autentyczny dokument, może to być paszport albo prawo jady. Aplikacja pobiera wszystkie informacje z dokumentu, w tym zdjęcie, a klient patrzy w kamerkę urządzenia. Już po sekundzie bank ma stuprocentową pewność, że nikt nie podszywa się pod jej klienta”

–  wyjaśnia Ofer Schmidt z izraelskiej firmy Anyvision.

Zestawienie

Banki z początku niechętnie podchodziły do wykorzystywania systemów rozpoznawania twarzy. Jak już wspominaliśmy, nie był to niezawodny sposób weryfikacji i łatwo było go zhakować. Sytuację zmieniło pojawienie się na rynku iPhone’a X z technologią Face ID. Apple do autoryzacji użytkownika wykorzystuje nie tylko obraz z przedniej kamerki, ale także widmo podczerwieni, które analizuje twarz, by mieć pewność, że ma do czynienia z żywym człowiekiem, a nie na przykład jego zdjęciem.

Zobacz też: Najtańszy abonament bez telefonu

Znowu FaceKay wykorzystuje do weryfikacji wieloelementowy system autoryzacyjny. Skanowana ma być nie tylko twarz, ale i dokument tożsamości. To rozwiązanie minimalizuje ryzyko włamania się do aplikacji przez niepowołaną osobę, a także załatwia proces autoryzacji w 2 sekundy.

“Cały proces logowania odbywa się niejako za kulisami. Obejmuje wiele elementów, w tym np. pobieranie informacji z dokumentu tożsamości, rozpoznawanie twarzy i sprawdzenie tego, czy bank kontaktuje się z prawdziwym klientem, a nie np. nagraniem wideo z jego podobizną. Jest to bardzo ważne dla wyeliminowania ewentualnych manipulacji i potwierdzenia, że osoba korzystająca z aplikacji jest tą samą osobą, której wizerunek znajduje się na dokumencie. Cały proces rozpoznania zajmuje tylko dwie sekundy”

– mówi ekspert.

 

FaceKay – czy to na pewno skuteczne narzędzie?

Skuteczność FaceKay potwierdziło zestawienie działania systemu biometrycznego z umiejętnościami biegłych sądowych. Takiej konfrontacji podjął się naukowiec  Jonathan Philips z National Institute of Standards and Technology. Okazało się, że algorytmy z weryfikacją tożsamości radzą sobie równie dobrze, co ludzie. Choć oczywiście najlepsze rezultaty przynosi zestawienie obu tych metod. Tak, czy inaczej wypróbowana skuteczność technologii rozpoznawania twarzy, sprawiła, że również Banki otworzyły się na jej stosowanie.

Przedstawiciel Anyvision zapewnia:

Już wkrótce rozwiązanie tego typu zostanie wprowadzone w jednej z instytucji finansowych w Polsce. Skorzystają z niego banki i inne instytucje finansowe, na potrzeby obsługi klienta i weryfikacji określonych transakcji, które obarczone są większym ryzykiem. Dzięki temu banki będą mogły zapewnić całkowite bezpieczeństwo transakcji”

Oczywiście czekamy na realizację tych słów. Ciekawi jesteśmy czy rzeczywiście taka weryfikacja będzie szybsza i bezpieczniejsza niż te, z których korzystamy obecnie. A Wy co o tym myślicie?

Zobacz też: Porównanie sieci komórkowych

Post a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *