Najtańszy abonament maj 2018 – porównanie ofert
Przyszedł wreszcie maj! I jest naprawdę ciepło. W taką pogodę, aż trudno się skupić na pracy. Ale do urlopów większość z nas musi jeszcze trochę poczekać. Dlatego zamiast rozprawiać o tym, co chciałoby się właśnie robić albo gdzie pojechać, przedstawiamy jakże praktyczne porównanie ofert operatorów komórkowych. Tym razem wybieramy najtańszy abonament maj 2018.
Sprawdźcie też jaki był najtańszy abonament wcześniej, warto bo parę ofert zmieniło się na lepsze.
Najtańszy abonament porównanie – zasady
Żeby nie było niedopowiedzeń przedstawiamy kryteria doboru ofert do zestawienia i przydzielania im miejsc w naszym rankingu. Pierwsza istotna sprawa to to, że przedstawiamy tu abonamenty bez telefonu. Poza tym ustaliliśmy, że jak zawsze muszą zawierać niezbędne minimum, czyli:
- nielimitowane minuty do wszystkich sieci
- nielimitowane SMS-y
- internet przynajmniej 2 GB
Zestawienie obejmuje też różne warianty trwania umowy. A jeśli chodzi o to, czym się kierowaliśmy przypisując każdej ofercie miejsce w rankingu – priorytetem była cena. Dalej braliśmy pod uwagę pakiet internetu, a potem ewentualne dodatkowe usługi. A teraz mając nadzieję, że wszystko jest już jasne i klarowne, przechodzimy do porównania.
Najtańszy abonament maj 2018 – porównanie ofert
Najtańszy abonament maj 2018 – oferty ważne na dzień 3 maja.
Najtańszy abonament maj 2018 – do 20 zł
Nasze porównanie zaczynają oferty do 20 zł. Najtańszy abonament, który otwiera nasze zestawienie to MultiMOBILE BIS 5 GB proponowany przez Multimedia. Po raz kolejny ten właśnie operator zajął u nas pierwsze miejsce. W kwocie 14,99 zł zmieścił nielimitowane minuty, SMS-y, MMS-y i 5 GB internetu. Co więcej jednorazowo za aktywację trzeba zapłacić tylko 9 zł. Oferta jest na tyle dobra, że w zasadzie od zeszłego miesiąca operator nic w niej nie zmieniał.
Kolejne miejsce na podium zajmuje Premium Mobile z abonamentem FreemiumPl. Operator za 16,70 zł daje nielimitowane SMS-y, rozmowy i 3 GB internetu. Opłata aktywacyjna wynosi 29 zł, więc nieco więcej. Zaletą tej oferty jest jednak możliwość podpisania umowy na ile się chce. w Multimediach musimy się zobowiązać na 24 miesiące. Także jak kto woli, albo taniej – ale na długo, albo drożej – za to bez długofalowych umów.
Na 3 miejscu Otvarta. Abonament kosztujący 17,99 zł miesięcznie zawiera minuty i SMS-y bez limitu, a przy tym 6 GB internetu. Opłata aktywacyjna to jednorazowy wydatek 24 zł. Nie jest to może najtańszy abonament, ale nadal jest tani, a dobry. Ze względu na cenę 19 zł kolejne na liście jest Virgin Mobile. I musimy tu dodać, że 3 GB dostaje się na start przy umowie na czas nieokreślony. Wraz ze stażem zyskuje się do 5 GB na miesiąc. Jeśli natomiast długie umowy Wam nie straszne i podpiszecie cyrograf na 24 miesiące, dostaniecie od razu 9 GB miesięcznie. A poza tym oczywiście SMS-y i minuty bez limitu.
Na 5 miejscu umieściliśmy Lajt Mobile, które w poprzednim zestawieniu zajmowało miejsce 7. Chcemy w ten sposób nagrodzić zmianę, jaką operator wprowadził do oferty! Obecnie Lajt Mobile udostępnia abonament LAJTOWY NO LIMIT +10 GB LTE z 10 GB internetu (jak nazwa wskazuje) w cenie 19,99 zł. Tymczasem jeszcze niedawno w tej samej cenie mogliśmy dostać tylko 4 GB. Także bardzo sympatyczna zmiana. Zdecydowanie na plus! Poza zwiększoną ilością internetu, zaletą oferty jest też możliwość podpisania umowy bezterminowej. Jeśli się na taką zdecydujemy opłata aktywacyjna wyniesie 19 zł. Przy 12 miesiącach – 29 zł, a przy 24 miesiącach znowu 19 zł. Jeśli jednak wyrobicie się do 6 maja, to za aktywację zapłacicie tylko 1 zł 🙂
Dalej mamy Vectrę, która za 19,90 zł poza nielimitowanymi rozmowami i SMS-ami daje już tylko 5 GB internetu. Za to za aktywację płacimy 0 zł, czyli nic. Niestety nie ma możliwości podpisania umowy bezterminowej, trzeba się zobowiązać na 24 miesiące.
Kolejna jest Netia. Cena pakietu też wynosi 19,90 zł. Połączenia i SMS-y oczywiście nielimitowane, natomiast jeśli chodzi o internet, pakiet zawiera mniej bo 4 GB. Opłata aktywacyjna to 29 zł, ale przynajmniej umowę możemy podpisać bezterminowo. Ta oferta kończy propozycje abonamentów do 20 zł. Przechodzimy teraz do tych, które mieszczą się w przedziale 20 – 30 zł.
Najtańszy abonament maj 2018 – do 30 zł
Na miejscu ósmym umieściliśmy Novum z taryfą za 24,99 zł. W tej kwocie otrzymamy rozmowy i SMS-y bez limitu oraz 10 GB internetu. Do tego możemy podpisać umowę bezterminową. Za aktywację natomiast trzeba będzie zapłacić 19 zł.
Miejsce dziewiąte zajął Plush z ofertą za 25 zł. I tylko ten grosz zaważył na jego pozycji, bo w gruncie rzeczy trzeba przyznać, że w tej cenie oferuje nieco więcej niż poprzednik. Poza nielimitowanymi rozmowami i SMS-ami, mamy też nielimitowane MMS-y. I choć na start dostajemy 10 GB internetu, to wraz ze stażem ta liczba rośnie. Po trzech miesiącach mamy już 12 GB, po sześciu 14 GB, po dwunastu 16 GB, a dla najwytrwalszych po 2 latach 20 GB. Umowa też jest bezterminowa, także nie musimy czekać na te GB-y, jeśli po drodze coś nam się nie spodoba ;).
Dalej jest Nju Mobile. Za 29 zł mamy tu nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y. Do tego 10 GB internetu na start, ale jak w Plushu, tak i tu dostajemy dodatkowe GB-y za staż. Dostajemy ich nawet więcej. Już po 6 miesiącach mamy 20 GB internetu, po roku – 25 GB, a po dwóch latach – 30 GB. Mimo to, nadal umowę podpisujemy na czas nieokreślony. Miło, że do lojalności operatorzy coraz częściej zachęcają marchewką, a nie kijem!
Następne miejsce przypadło Red Bull Mobile. Oferta za 29 zł też daje nam nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y oraz 10 GB na start. Jednak tutaj staż niestety nic nie zmienia. Za to niewykorzystane GB-y przechodzą na kolejny miesiąc, więc nic nie przepada. Umowa też jest bezterminowa. Za to opłata aktywacyjna wynosi aż 49 zł!! Chyba zgodzicie się ze mną, że to dużo…? Ale nic to, idźmy dalej.
Miejsce dwunaste zajął FM Mobile. Abonament także kosztuje 29 zł. Mieści w sobie nielimitowane rozmowy *na stacjonarne też), SMS-y, MMS-y i 10 GB internetu. Niestety wraz ze stażem ta liczba nie rośnie. Co gorsza za aktywację przy umowie bezterminowej trzeba zapłacić 49 zł. Jeśli podpiszemy ją na 24 lub 36 miesięcy kwota spada do złotówki. Mimo to, nie jest to najlepsza z ofert w tej cenie…
Dalej jest Folx. Jego oferta jest nieco droższa, bo kosztuje już 29,99 zł. Za to obejmuje poza SMS-ami, MMS-ami i rozmowami bez limitu (także na stacjonarne), aż 20 GB internetu – od początku. Za aktywację płacimy tylko 9,99 zł. A ci, którzy przeniosą numer do operatora, nie płacą nic. Tylko cena sprawiła, że jest w naszym zestawieniu dalej niż dwie poprzednie oferty.
Tę część porównania zamyka oferta Plusa. Abonament za 30 zł daje nam nielimitowane rozmowy (na stacjonarne też), SMS-y, MMS-y i… tylko 2 GB internetu. No trzeba przyznać, że Plus nie zaszalał. Za to przynajmniej nie musimy już płacić za aktywację.
Najtańszy abonament maj 2018 – powyżej 30 zł
Tę najdroższą część naszego zestawienia otwiera Orange na miejscu piętnastym. W abonamencie płatnym 39,99 zł miesięcznie daje nielimitowane rozmowy, SMS-y, MMS-y i 5 GB internetu. Umowę musimy podpisać na 24 miesiące, a za aktywację zapłacić 49,99 zł.
Przedostatnie, szesnaste miejsce zajęło Play z abonamentem za 50 zł przy umowie na 24 miesiące lub za 60 zł przy umowie na 12 miesięcy. Mamy tu tradycyjnie nielimitowane rozmowy, SMS-y i MMS-y. Do tego dostajemy internet bez limitu, co w praktyce oznacza lejek po wykorzystaniu 10 GB.
Całe zestawienie zamyka oferta T-Mobile. Abonament za 50 zł daje rozmowy (na stacjonarne też), SMS-y, MMS-y i internet bez limitu. Co ważne, T-Mobile ma tańszą nielimitowaną ofertę (T1 na 6 lub 12 miesięcy) z internetem 5 GB (za 29,95 zł), ale jest ona dostępna tylko online.
Prawdą jest też, że w ogóle u “wielkiej czwórki”, która u nas zajęła ostatnie 4 miejsca można znaleźć sobie tańszy abonament. A przy droższych, ci operatorzy dorzucają różne dodatkowe usługi. Jednak nadal nielimitowane SMS-y i połączenia są u nich w cenie, stąd w naszym zestawieniu akurat te abonamenty.
Mamy nadzieję, że nasze zestawienie pomoże Wam być na bieżąco. Jesteśmy też ciekawi, która oferta Waszym zdaniem jest najlepsza i dlaczego. Piszcie śmiało!