Snapdragon 855 – kolejny mocarz wśród procesorów
Po tym jak Apple i Huawei przedstawili swoje nowe procesory z niecierpliwością czekaliśmy jeszcze na następcę Snapdragona 845. Teraz wiemy już, że było na co czekać. Snapdragon 855 został właśnie oficjalnie zaprezentowany i znamy szczegóły jego konstrukcji oraz deklarowane możliwości. Pierwszym smartfonem jaki dostanie nowego Snapdragona będzie Samsung Galaxy S10. Tymczasem przejdźmy do szczegółów!
Snapdragon 855 – konstrukcja
Snapdragon 855 został wykonany w 7 nanometrowym procesie litograficznym. Jakże by mogło być inaczej, skoro konkurencja już wcześniej zaprezentowała procesory wykonane właśnie w takim procesie. A jakich rdzeni użyto w nowym Snapdragonie? Są to rdzenie Kyro 435 w konfiguracji:
- 4 energooszczędne Kyro Silver (128KB L2 cache dla każdego rdzenia, taktowanie 1,8 GHz),
- 3 Kyro Gold (256KB L2 cache, taktowanie 2,419 GHz),
- 1 Kyro Gold (512KB L2 cache, taktowanie 2,842 GHz).
Jeśli chodzi o grafikę Snapdragon 855 został wyposażony w układ Adreno 640 ze specjalnym trybem dla graczy Snapdragon Elite Gaming. Za obsługę sztucznej inteligencji odpowiada natomiast procesor sygnałowy Hexagon 690 DPS.
Oferty abonamentowe bez telefonu
Co ważne, w standardowej wersji Snapdragon 855 dostał jedynie modem LTE X24, który NIE obsługuje 5G. Producenci smartfonów, chcący zaoferować klientom obsługę 5G, będą więc musieli dodatkowo wyposażyć urządzenia w modem X50. Będzie to zupełnie osobny komponent.
Deklarowane możliwości…
Według zapewnień producenta, nowy układ graficzny procesora będzie działał o 30% wydajniej niż poprzedni. Umożliwi też korzystanie z gier w trybie HDR. Snapdragon 855 dzięki zastosowanej w nim konfiguracji ma być już na starcie dwa razy wydajniejszy niż konkurencyjne procesory Apple’a i Huawei’a. Czekamy więc na pierwsze testy, które pokażą rzeczywiste możliwości nowego mocarza.
Soniczny czytnik linii papilarnych – kolejna nowość Snapdragona
Poza długo wyczekiwanym procesorem Snapdragon przedstawił jeszcze jedną bardzo ciekawą nowinkę. Jest to soniczny czytnik linii papilarnych montowany w ekranie. Jego działanie opiera się na ultradźwiękach, które tworzą trójwymiarowy model powierzchni palca. Potrafią rozpoznać nasze linie papilarne nawet jeśli przyłożymy do czytnika mokry palec. To dzięki temu, że fale przenikają przez ciecz. Chcielibyście zobaczyć jak szybko i precyzyjnie działa taki czytnik? Ciekawe czy Samsung zastosuje go w swoim nowym flagowcu?