Składany Huawei Mate X skończony i gotowy do prezentacji
Składany smartfon będzie przełomem. Wiedzą o tym producenci i wiedzą o tym konsumenci. Czekamy więc aż wreszcie ukaże się pierwsze takie urządzenie (z prawdziwego zdarzenia) na rynku. Z pewnością jego cena będzie zaporowa i dla wielu taki sprzęt będzie poza zasięgiem możliwości finansowych. Mimo to chciałoby się je chociaż zobaczyć. Do tej pory wydawało się, że pierwszym producentem, jaki pokaże składany smartfon będzie Samsung, który nawet uchylił już rąbka tajemnicy. Pisaliśmy już zresztą o składaku Samsunga. Teraz jednak pojawiła się informacja, że Huawei wyprzedził konkurenta. W czasie gdy Samsung pokazał jedynie niedopracowany jeszcze prototyp, Huawei już przekazał koreańskim operatorom gotowe w pełni sprawne urządzenie. Składany Huawei Mate X chyba jednak będzie pierwszy!
Składany Huawei Mate X – co to będzie?
Urządzenie nazywane jest póki co Huawei Mate X, ale dopiero podczas oficjalnej prezentacji dowiemy się jak będzie brzmiała rzeczywista nazwa telefonu. Choć większość informacji utrzymywanych jest w tajemnicy, to jednak kilka faktów już znamy. Po pierwsze wiemy, że składany Huawei będzie większy od składanego Samsunga. Ten pierwszy otrzymał ekran o przekątnej 8, a po złożeniu 5 cali. Natomiast u Samsunga jest to 7,3 cala, a po złożeniu 4,85.
Wiemy też, że za produkcję wyświetlacza odpowiada firma BOE. To ta sama, która wykonała dla Huawei’a zakrzywiony panel OLED do Mate 20 Pro. Koreańskie media donoszą, że urządzenie już trafiło do lokalnych operatorów. Pewne wyobrażenie o tym jak może wyglądać nowe dzieło Huawei’a daje filmik przedstawiający koncepcyjny wygląd smartfonu na podstawie patentów zgłaszanych przez producenta.
A dlaczego składany Huawei ma się pojawić najpierw właśnie w Korei? Przyczyną jest po prostu fakt, że właśnie tam już w pierwszej połowie 2019 roku dostępna będzie 5G. Tymczasem producent chce przedstawić Mate X jako pierwsze składane urządzenie obsługujące 5G. Premiera smartfona zapewne nastąpi podczas marcowych targów Mobile World Congress w Barcelonie. Dopiero wtedy poznamy wszelkie szczegóły dotyczące specyfikacji, a także cen smartfonu. Jesteśmy jednak pewni, że będą na tyle wysokie, że i Apple będzie przy nich tani…
Abonament bez telefonu – porównanie ofert
A Wy jakich cen się spodziewacie?
