Serwisy społecznościowe nie pomniejszają Twojego pakietu internetowego? To się może skończyć…
Serwisy społecznościowe cieszą się ogromną popularnością. Potrafimy spędzić mnóstwo czasu korzystając z nich na różne sposoby. Operatorzy komórkowi w pełni zdają sobie z tego sprawę dlatego próbując przyciągnąć do siebie klientów, proponują nielimitowany dostęp do tego typu serwisów. W związku z tym u niektórych Facebook, Instagram, Netflix czy Spotify nie pomniejszają limitu danych. Oczywiście z punktu widzenia klienta to bardzo atrakcyjna oferta, niestety okazuje się, że według Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) jest niezgodna z prawem. W związku z tym istnieje duże prawdopodobieństwo, że tego rodzaju promocje będą musiały zniknąć. Jak w ogóle doszło do tego, że TSUE zajął się tą sprawą i jak uzasadnia swoje stanowisko?
TSUE a no limit na serwisy społecznościowe
Sprawą “darmowego” dostępu do serwisów społecznościowych TSUE zajął się w wyniku sporu na rynku węgierskim. Tamtejsza sieć – Telenor – wprowadziła do swojej oferty „pakiety zerowe”. W ramach tych pakietów użytkownicy mogli korzystać z niektórych popularnych serwisów społecznościowych nawet po wykorzystaniu przyznanego limitu danych internetowych. Lokalni konkurenci operatora oraz usługodawcy internetowi uznali, że przez taką ofertę Telenor faworyzuje pewne podmioty działające w sieci, wpływając jednocześnie na wyniki konkurentów.
TSUE wydał w tej sprawie wyrok 15 września 2020 r. (sygn. akt C-807/18). Orzekł, że udostępnianie klientom wybranych platform bez pomniejszania limitu danych na ich koncie to przejaw faworyzowania tego rodzaju usług, a co za tym idzie zakłócanie zasad uczciwej konkurencji rynkowej. Tego typu działania Trybunał uznał za naruszanie regulacji dotyczących neutralności w obszarze Unii.
Co ten wyrok oznacza dla nas?
Według Anny Robotyckiej, managing partner w F11 Agency / AMIN Worldwide wyrok TSUE może przynieść poważne konsekwencje. Dotyczy to zwłaszcza ofert prepaidowych. Szczególnie młodzi użytkownicy takich ofert przyzwyczaili się do tego, że pewne serwisy społecznościowe mają za darmo. Sami operatorzy na darmowym dostępie do takich usług budują przewagę konkurencyjną i w ten sposób podkreślają atrakcyjność swojej oferty. Ekspertka podkreśliła jeszcze, że orzeczenie TSUE może negatywnie wpłynąć na statystyki mediów społecznościowych, a także wymusić zmianę zachowań niektórych odbiorców na rynku.
Czy rzeczywiście wyrok Trybunału wpłynie na kształt ofert operatorów na naszym rynku? Czas pokaże. Być może znajdą sposób na “obejście” problemu, a może po prostu będziemy musieli bardziej się ograniczać korzystając z serwisów społecznościowych na smartfonach…