Nowy flagowiec Meizu 18 – co ma do zaoferowania?
Powoli zbliża się premiera następcy serii Meizu 17, która zadebiutowała w 2020 roku i miała do zaoferowania użytkownikom na prawdę wiele. Czy podobnie będzie z Meizu 18? Przecieki mówią, że premiera ma się odbyć już w pierwszym kwartale tego roku. Jeżeli to prawda, to kolejna generacja zadebiutuje wcześniej niż poprzednia – Meizu 17, które miało swoją premierę w maju 2020 roku.
Wygląd Meizu 18
Można powiedzieć, że szczyt sławy chińskiej firmy Meizu przypadł na lata 2011-2017, kiedy korporacja nie bała się wypuścić smartfonów o oryginalnym designie i imponujących przewagach konkurencyjnych. Wbudowane przetworniki cyfrowo-analogowe i wzmacniacze dla lepszego dźwięku w słuchawkach, dodatkowe ekrany AMOLED – to wszystko zostało przez publiczność odebrane bardzo pozytywnie. Jednak z biegiem czasu oryginalność została zastąpiona na rzecz powszechności.
Jeszcze nie wiadomo w jaki sposób zostaną wykonane Meizu 18 i Meizu 18 Pro. Pojawiło się wiele obrazów, jak będą wyglądały, jednak czy są prawdziwe? Nie wiadomo. Również nie pomaga to, ze sam producent wielokrotnie zmieniał estetykę, prezentując smartfony, które również bardzo różnią się od siebie z pokolenia na pokolenie. Pierwsze zdjęcia jakie pojawiło się w sieci, pokazywało całkowicie pełny ekran z rzekomą kamerą na ekranie.
Opis Meizu 18
Według najnowszych plotek Meizu 18 powinien mieć ekran od 6,58″ Full HD+ z częstotliwością odświeżania a 90 Hz, a 18 Pro z 6,67″ a 120 Hz. W obu przypadkach byłby to ekran AMOLED. Zaróno Meizu 18, jak i Meizu 18 Pro będzie pracował pod kontrolą Snapdragona 888. Na razie nie ma informacji w jakich konfiguracjach będziemy mogli go kupić. Wydaje się jednak, że minimum 8 GB pamięci RAM powinno się znaleźć w wyposażeniu. Nieco więcej wiadomo na temat baterii. Na podstawie podawanych informacji, możemy stwierdzić, że będzie on posiadał baterię o pojemności 400 mAh wyposażoną w szybkie ładowanie na poziomie 30 W. Natomiast Meizu 18 Pro wyposażone zostanie w ogniwo 4500 mAh i szybkie ładowanie 40 W. Prawdopodobnie żaden z nich nie będzie miał ładowarki w zestawie. Dokładna data premiery nie jest jeszcze znana, ale wiadomo natomiast, że cena tego smartfona może zaczynać się od kwoty około 730 dolarów.