Galaxy S10, co już o nim słychać?
Galaxy S10 to jeden z najbardziej wyczekiwanych obecnie smartfonów. Kolejnym jest składak, jaki też ma się ukazać w przyszłym roku. Wracając jednak do głównego bohatera tego artykułu, chcemy Wam go przedstawić w świetle przecieków, które już dostały się do sieci. Jeśli okażą się prawdziwe, to rzeczywiście warto czekać na ten model, bo będzie zawierał sporo nowości.
Galaxy S10 – specyfikacja
Oczywiście tak, jak w przypadku poprzednich modeli spodziewamy się flagowca w trzech wersjach. Pierwsza to ta główna, standardowa Galaxy S10, druga ma być bardziej okrojona i tańsza – S10 Lite, a trzecia to najlepiej wyposażona i droższa – S10+ lub Pro.
Internet domowy – ranking ofert
Zacznijmy od tego, że ekran S10+ ma mieć przekątną 6,44 cala, pozostałe dwa maja mieć 5,8 cala i 6,1 cala. Procesor jaki znajdzie się w środku to albo jeszcze niewydany Exynos, albo Snapdragon 855. O tym, ile RAM-u będzie wspierać jego pracę trudno jeszcze mówić. Jedni sugerują 6 lub 8 GB, inni wspominają nawet o wersjach z 10 lub 12 GB. Lepiej jednak zachować dystans do takich news’ów, choć oczywiście nie muszą okazać się wyolbrzymione. Z tyłu smartfona ma się znaleźć potrójny aparat, a z przodu podwójny.
Galaxy S10 – aparaty
O aparacie głównym dowiedzieliśmy się już nieco więcej. Kamerki mają mieć parametry:
- 12 Mpix, przysłona f/1.5 – 2.4, 1,4µm, autofocus i optyczna stabilizacja obrazu i kąt widzenia 78°,
- 16 Mpix, przysłona f/1.9, 1µm, szerokokątny o kącie widzenia 123°,
- 13 Mpix, przysłona f/2.4, 1µm, autofocus, optyczna stabilizacja obrazu, kąt widzenia 45°, teleobiektyw.
Z przodu znajdzie się pojedynczy szerokokątny aparat o rozdzielczości 13 Mpix. Podobno nie będzie miał niestety autofocusa ani optycznej stabilizacji obrazu.
Samsung w nowych flagowcach ma też zastosować całkowicie bezramkowy design. Nowy, ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych trafi na dół wyświetlacza, a kamerka do selfi znajdzie się nie tyle w notch’u, ile w małym otworze. Będzie wyglądać po prostu jak taka czarna kropka w ekranie. Niektórzy jednak spodziewają się jeszcze innego rozwiązania dla przedniego aparatu.
Mówi się też o zastosowaniu większej baterii. W Galaxy S9 ma ona pojemność 3500 mAh, a już w S10 będzie to 4000 mAh. Z przecieków wynika też, że przynajmniej jeden z nowych Samsungów będzie obsługiwać technologię 5G.
Najlepsze abonamenty bez telefonu?
Z informacji chyba najmniej istotnych, nowe flagowce mają się pojawić w aż sześciu wersjach kolorystycznych: czarnej, szarej, niebieskiej, zielonej i żółtej. Czy będą to jednolite kolory czy gradientowe (przynajmniej niektóre) jeszcze nie wiadomo.
Tyle informacji udało nam się zebrać dla Was w jednym miejscu. Ile z nich okaże się prawdziwych dowiemy się jednak dopiero podczas premiery, której termin nie został jeszcze podany. Póki co, czekamy…
