Xiaomi wyśmiewa wcięcia w ekranie w reklamach Mi 9T
Pisaliśmy już nieco o nowym killerze Xiaomi, czyli modelu Redmi K20. Smartfon rzeczywiście jest mocnym graczem wyżej klasy średniej (jakkolwiek to brzmi ;)). W wielu krajach pojawi się jednak jako Mi 9T. Producent intensywnie promuje swoje nowe dzieło choć wybrał dość ryzykowną metodę. W swoich filmikach promocyjnych Xiaomi wyśmiewa wcięcia w ekranie.
Jeśli do swojego Xiaomi szukasz taniego abonamentu, zajrzyj do naszego porównania!
Xiaomi wyśmiewa notch’e
Nie mogę w tym miejscu nie przypomnieć o reklamach Samsunga wyśmiewających niegdyś notch iPhone’ów. Choć Xiaomi robi to nieco inaczej, to jednak nie da się nie zauważyć co było inspiracją. Seria filmików ma pokazywać jak beznadziejnie wygląda notch, gdziekolwiek by się nie znalazł. Co więcej, wygląda jakby był pomyłką, kwestią nieuwagi. Jednocześnie producent podkreśla atut Mi 9T w postaci wyskakującej kamerki. Sami zresztą obejrzyjcie filmiki.
Zobaczcie scenkę u fryzjera.
https://youtu.be/h2ZuHI7OiFM
U dentysty
https://youtu.be/659icI2HEJo
U wizażysty
https://youtu.be/uZsQUvSzdnQ
Wyśmiewając notch Xiaomi nieco strzela sam sobie w kolano. W końcu wydał całkiem sporo urządzeń posiadających wcięcia w ekranie. Naśladował iPhone’a zupełnie bez krępacji, a teraz…? Nagle odkrył, że to było złe rozwiązanie? Najwidoczniej mamy tu po prostu chwyt marketingowy, który ma rozśmieszyć i przykuć uwagę do nowego bohatera Xiaomi. Czy promocja spełni swoją rolę? A co Wy o niej myślicie? Podoba Wam się jak Xiaomi wyśmiewa wcięcia w ekranie?
