Niezniszczalny OLED od Samsunga, czyżby?
Samsung pochwalił się swoim nowym dziełem, jest nim niezniszczalny OLED, czyli wyświetlacz, któremu nie straszne żadne upadki. Jakim testom poddalibyście wyświetlacz, żeby orzec, że jest niezniszczalny, a przynajmniej nietłukący? Wyobraźnia podpowiada różne metody… Ciekawe jednak co powiecie, na testy jakie doprowadziły do okrzyknięcia nowego wyświetlacza Samsunga nietłukącym?
Niezniszczalny OLED od Samsunga – testy
Zacznijmy od tego, że ekran testowany był nie tylko przez Samsunga, ale też przez firmę zewnętrzną – Underwriters Laboratories – która ostatecznie certyfikowała Samsungowi patent na niepękający wyświetlacz. Jakie próby przeprowadzono? Przede wszystkim musiał przejść bez szwanku liczne upadki. Uściślając, udało mu się przetrwać w nienaruszonym stanie 26 upadków z wysokości 1,2 m. Co więcej, przetrwał je niezależnie od temperatury, a rozpiętość była wysoka bo od -32°C do 71°C. Jak widać wykonujący testy też mieli wyobraźnię. 😉 Standardowemu użytkownikowi raczej nie zdarzy się znaleźć w tak skrajnych warunkach, ale kto wie, może strażak doceniłby w pełniejszej mierze taką odporność? Testy wykonane przez Underwriters Laboratories były wystarczające, żeby Samsung otrzymał certyfikat Departamentu Obrony USA. Ale dodajmy na marginesie, że nietłukący się wyświetlacz przetrwał też upadki z wysokości 1,8 m, które zafundowali mu już wewnętrzni testerzy Samsunga.
Niezniszczalny OLED?
Dopiero co Gorilla Glass ogłosiło swoje kolejne szkło o ulepszonej konstrukcji, a tu już Samsung ogłasza, że ma coś lepszego. Trudny wybór przed producentami smartfonów, bo przecież właśnie z myślą o urządzeniach mobilnych powstają takie wynalazki. Rodzi się jednak ważniejsze pytanie, czy wyświetlacz OLED Samsunga będzie odporniejszy nie tylko na pęknięcia, ale i na zarysowania? O ile nauczyliśmy się już chuchać i dmuchać na swoje telefony, żeby nie upadły (choć oczywiście różnimy się między sobą umiejętnościami w tym zakresie), o tyle zapobiegać zarysowaniom bez stosowania dodatkowego zabezpieczenia ekranu umie nadal niewielu. A jaka to frajda mieć ładny smartfon, który musi być obłożony silikonowym etui i mieć naklejkę albo dodatkowe szkło na wyświetlaczu? Czar od razu pryska. Niestety Samsung podkreśla, że większej odporności na zarysowania, jego wyświetlacz nie posiada. Smutne…
Najtańsze abonamenty rodzinne?
A kiedy niepękające OLED-y trafią do smartfonów? I tutaj też niestety nie mamy dobrej wieści, po prostu nie wiadomo. Samsung nie szepnął na ten temat nawet słówka. Za to my możemy pospekulować! To, w którym smartfonie spodziewacie się zobaczyć niezniszczalny wyświetlacz po raz pierwszy?