Internet z głowy… Jezusa w Świebodzinie?
Internet z głowy lub dronem wokół pomnika
Wczoraj w niedzielę Fakt podał ciekawą… ciekawostkę. Dziennikarze Faktu chcieli sprawdzić, co znajduje się na głowie pomnika. Jednak parafia odmawiała współpracy. Dlatego też postanowiono nakręcić film przy pomocy drona, aby zobaczyć, co też znajduje się na głowie Jezusa ze Świebodzina.
Okazało się, że są tam… internetowe anteny nadawcze.
Ukryli to w głowie Jezusa ze #Świebodzin.a! Probostwo się wypiera, ale mamy FILMhttps://t.co/VFPRQDX97K
— FAKT.PL (@FAKT24PL) April 22, 2018
Monitoring parafii to podstawa
Jak wyjaśnił Faktowi specjalista: To anteny do przesyły sygnału internetowego. Samo miejsce jest w tej okolicy najlepszym punktem ze względu na wysokość co daje ogromny zasięg.
>>>Sprawdź też ranking najtańszych abonamentów<<<
To była propozycja proboszcza, chciał mieć internet do zabezpieczenia monitoringu na terenie parafii – tak twierdzi osoba z firmy, do której należą anteny. Sygnał jednak na pewno jest też rozsyłany dalej i sprzedawany w celach komercyjnych. Abstrahując od tego, czy głowa Jezusa ze Świebodzina jest wykorzystywana tutaj w sposób odpowiedni do symboliki pomnika, raczej nikt nie spodziewał się, że będzie mógł chwalić się, że ma “internet z głowy Jezusa”.
Co ciekawe, gdy po nakręceniu zdjęć dronem, dziennikarze spytali w parafii o anteny, usłyszeli od duchownego, że ten nic na ten temat nie wie.
Co sądzicie o takim wykorzystaniu pomnika Jezusa ze Świebodzina? W końcu to już nie pierwszy raz, gdy dochodzi do kontrowersji związanych z tym pomnikiem.
Jezus ze Świebodzina to 36 metrowy pomnik Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, wzniesiony w 2010 roku, którego koszt szacuje się na 6 milionów złotych.