Porównywarka Abonamentów i Telefonów Sieci Komórkowych

błąd Facebooka

Ups… to miało być prywatne? kolejny błąd Facebooka

Ostatnio, regularnie wybucha jakiś skandal związany z Facebookiem. Z nadużyciami, z niewłaściwym używaniem prywatnych danych. Ilu z Was mimo to mu ufa? 7 czerwca gigant przyznał, że nastąpiła kolejna pomyłka. Na czym polega najświeższy błąd Facebooka?

jaki jest najtańszy abonament bez telefonu

Błąd Facebooka – to miał być prywatny post!

Wspomniany błąd dotknął 14 mln użytkowników. Osoby te w dniach 18 – 27 maja nieświadomie publikowały wszystkie posty jako publiczne. Działo się tak dlatego, że Facebook podczas tworzenia postów podpowiadał publiczną dostępność. Zwykle Facebook zapamiętuje ostatnie ustawienie dostępności, więc nie przyglądamy się tej kwestii za każdym razem. Niestety pod koniec maja 14 mln osób myśląc, że udostępnia treści tylko bliskim znajomym w gruncie rzeczy udostępniało je wszystkim. Słabo to wygląda…

Zestawienie

Co prawda według zapewnień firmy, błąd został naprawiony. Jednak dla pewności, Facebook prosi wszystkich, których sprawa dotyczy by przejrzały jeszcze raz posty publikowane we wspomnianym okresie.

Zobacz też: Najtańszy abonament rodzinny

I co tym myślicie? Ustawienia dostępności mają nam zapewnić komfort dzielenia się nawet bardzo osobistymi wpisami czy zdjęciami z wybranymi osobami. Czasem to sprawy, o których nie chciałoby się, żeby wiedział ktokolwiek spoza najbardziej zaufanego grona. Facebook wyjaśnia, że błąd był spowodowany tworzeniem nowego sposobu udostępniania polecanych elementów z Profilu, np. zdjęć. Ponieważ dostępność przy takich polecanych elementach, jest publiczna, więc taka też była sugerowana przy wszystkich innych wpisach. Nie jest to żadna spiskowa teoria, po prostu błąd.

błąd facebooka prywatność

 

Błąd Facebooka – spada kredyt zaufania

Zobacz też: Najtańszy abonament bez telefonu

Co Waszym zdaniem myśleć o takich pomyłkach? Czy w ogóle Facebook jest dobrym miejscem do dzielenia się osobistymi treściami? Skoro zwykły błąd może sprawić, że staną się znane wszystkim, to czy warto ryzykować przekazywanie ich właśnie za pośrednictwem portali tego rodzaju?

Rodzi się sporo pytań. Czy nie jesteśmy świadomi, że takie pomyłki mogą się zdarzyć? A jeśli jesteśmy, to dlaczego zawsze czujemy się oburzeni, kiedy dowiemy się, że coś takiego właśnie się stało? I czy nie jest naszym błędem zbytnie zaufanie do takich, jakby nie patrzeć publicznych wirtualnych miejsc, jak portale społecznościowe? Bez zaufania, oczywiście straciłyby rację bytu, ale może warto to zaufanie ograniczyć, skoro wszyscy wiemy, że nie tylko przypadkowe błędy mogą sprowadzić na nas kłopoty?

Zobacz też: Porównanie sieci komórkowych

Post a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *