Nowy LG V40 ThinQ już po premierze!
Premiera LG V40 ThinQ już za nami. Kolejny bardzo dobry smartfon lada moment trafi do sprzedaży i będzie można się nim cieszyć. Nowy LG może nie kryje w sobie jakiś oszałamiających nowości, ale to co ma do zaoferowania jest naprawdę dobrej jakości. Na uwagę zasługuje autorki pomysł na antypoślizgową obudowę ze szkła i świetny potrójny aparat. Co jeszcze można powiedzieć o LG V40 ThinQ?
Nowy LG V40 ThinQ – trochę danych
Jak (prawie) wszystkie flagowce, LG V40 ThinQ ma mocnego Snapdragona 845 z taktowaniem 2,6 GHz i układem graficznym Adreno 630. Do tego nowy LG dostał 6 GB RAM-u typu LPDDR4 i 64 lub 128 GB pamięci na dane. Takie parametry oznaczają, że telefon będzie pracował szybko i płynnie. Spory wyświetlacz o przekątnej 6,4 cala wykonany został w świetnej technologii OLED i ma rozdzielczość 3120 x 1440 pix. (537 ppi). Bateria zainstalowana w smartfonie ma pojemność 3300 mAh i można ją szybko ładować (Quick Charge 3.0.). W nowym flagowcu LG nie zabrakło też NFC. Wielu może jednak zmartwić, że system wgrany w urządzenie to Android Oreo, a nie najnowszy Android Pie.
Sprytna obudowa…
Zaletą nowego LG jest jego obudowa wykonana według autorskiej technologii obróbki powierzchni Silky Blast. Producent tył szklanej obudowy pokrył mikro-wgłębieniami. Dzięki temu jest ona gładka, ale nie jest śliska. Takie wykończenie zapobiega też zbieraniu odcisków palców. Jeśli boicie się o słabszą wytrzymałość tak potraktowanego szkła, to wiedzcie, że obróbka zastosowana przez producenta w żaden sposób na nią nie wpływa. LG V40 ThinQ można zakupić w kolorze czarnym (New Aurora Black), szarym (New Platinum Gray), niebieskim (New Moroccan Blue) lub karminowym (Carmine Red).
Pięć aparatów…
A teraz czas na to, co dla wielu najważniejsze – na aparaty. W sumie LG zmieścił ich w telefonie aż 5. Trzy trafiły na tył, a dwa na przód. Zacznijmy jednak od tyłu. Aparat główny ma 12 MP i obiektyw o przysłonie f/1.5. Pozostałe dwa to: obiektyw szerokokątny 16 MP z f/1.9 (pole widzenia 110 st.) i teleobiektyw 12 MP i f/2.4 (pole widzenia 45 st.). Zdjęcia powinny więc wychodzić bardzo dobrze niezależnie od tego, czy mają to być portrety, czy ujęcia krajobrazów, z bliska, czy z daleka. Oczywiście pracę kamer wspiera AI.
Z przodu natomiast mamy dwie kamerki o konfiguracji 8 MP z f/1.9 i 5 MP z f/2.2 (pole widzenia 95 st.). Taki podwójny apart z pewnością jest w stanie zrobić doskonałe selfie 😉
LG chwali się też zastosowaniem nowych funkcji takich jak:
- Cine Shot – umożliwia proste tworzenie zdjęć z animacją.
- 3D Light Effect – pozwala na operowanie światłem na zdjęciu tak, by osiągnąć efekt podobny do profesjonalnego studyjnego oświetlenia.
- Makeup Pro – daje możliwość szybkiego retuszu.
- Custom Backdrop – dzięki tej funkcji możesz całkowicie zmienić tło swojego selfie.
- My Avatar i AR Emocji.
Ogólnie rzecz ujmując aparaty zastosowane w V40 są znacznie lepsze niż te z poprzedniego V30. Kto wie, czy LG V40 ThinQ nie zyska miana najlepszego fotosmartfona? Czekamy oczywiście na testy, które pozwolą porównać jego możliwości z możliwościami innych świetnych urządzeń, np. ze słynnym Huawei’em.
To jak Wam się widzi nowy flagowiec LG?
